Dzień STM School na Wood Camp’ie 2020
Ten rok był dla nas szczególny. Wybił nam roczek. Z tej okazji postanowiliśmy sprawić Wam niespodziankę i zorganizować dzień STM na Wood Camp’ie – największym obozie deskorolkowym w Europie. Oczywiście co to za impreza bez nagród – łączna pula wyniosła 1300zł w rzeczach. Grubo!
Budzimy się w kolonijnym klimacie – ośrodek ,,Marysieńka’’ w Przysuchej rozbrzmiał o godzinie 8:30 kawałkiem ,,Bajabongo’’. Codziennie budził nas rano. Wszyscy zaspani, ale każdy nakręcony kolejnym dniem pełnym deskorolki i skate klimatu biegnie na zbiórkę pod świetlicę, każdy oznacza – 130 dzieciaków. Ogień!
Podzieliliśmy ten dzień na 3 sesje:
1 sesja – poranna – początkujący
2 sesja – południowa – średnio-zaawansowani
3 sesja – popołudniowa – zaawansowani
Z samego rana grupa początkująca zabrała się za projektowanie deskorolki STM, styl dowolny, technika dowolna. Zebrało się w sumie kilkanaście artystów, którzy od razu zabrali się do pracy. Rysunki naprawdę przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. Do tego stopnia, że musieliśmy dołożyć w tej kategorii wyróżnienie.
Południową sesję przejęła grupa średnio-zaawansowana, ta grupa otrzymała zadanie w postaci BEST – TRICK. Razem z Instruktorem Igorem wspólnie i jednogłośnie wybraliśmy przeszkodę „barcelonkę” – czas na zadanie to 20 minut. W tym czasie wrzucają wszyscy bez ograniczeń, najlepsza sztuczka wygrywa. Na głośniki wjechały rapsy i poszło. Po raz kolejny byliśmy mile zaskoczeni kreatywnością, leciało na grubo od boneless’ów po wymyślne stójki rodem z Tony’go Hawk’a. W tej kategorii został wyłoniony jeden zwycięzca.
Nastała pora obiadowa a po niej grupa zaawansowana zaproszona została na SKATE JAM x STM. Jam polegał na tym, że wytyczyliśmy sekcję na parku, w której miały rozegrać się zawody. Forma oczywiście luźna, wrzucają wszyscy na raz. Tym razem do dyspozycji uczestnicy mieli 2 schodki, szeroki murek, rail i barcelonkę. Zaczęło się spokojnie i zachowawczo, ale w mgnieniu oka poleciał kick flip przez rureczkę, nose slide na mureczku, lip slide na railu. Cały Jam trwał 30 minut, miejsc na podium znalazło się aż trzy. Wszyscy bardzo się starali, poziom był naprawdę zacny. Podziwialiśmy!
Na sam koniec całego dnia, wszystkie 3 grupy zebraliśmy na wieczornej sesji przy sztucznym oświetleniu gdzie zakończyliśmy dzień STM wspólną jazdą przy muzyce oraz świetle gwiazd. Było cudownie! Mamy nadzieję, że powtórzymy to jak najszybciej.
Poniżej możecie zobaczyć fotorelację z tego wydarzenia.
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy!